30 grudnia 2018

Koniec roku i tak dalej

UWAGA,
muszę się pochwalić:

W GRUDNIU
NIE BYŁAM
ANI RAZ
CHORA!!!!!

Witajcie, moi Drodzy, możemy już zacząć imprezować.
Jestem zdrowa już całe 30 dni, to powód do radości!
Ostatni raz byłam tak długo zdrowa w wakacje <3

W sumie miałam teraz takie mini, mikro wakacje.. 11 dni wolnego w związku ze Świętami Bożego Narodzenia to jest super sprawa! Choć i tak zleciało strasznie szybko i na myśl o tym, że w środę wracam do pracy, łza mi się w oku kręci i to wcale nie ze wzruszenia :'D

No, ale i tak.. Od 25 stycznia znowu wolne. FERIE ZIMOWE.
Kto mi powie, że nauczyciel nie ma dobrze?

To znaczy, ja wiem, że ktoś tam w Polsce strajkował.. Rozumiem, że w niektórych placówkach warunki zatrudnienia mogą być słabe, ale ja naprawdę nie mam na co narzekać.

No, tylko na choroby.
Choroby są do kitu.


...a, no i na to że ogólnie to jestem artystą, a artyści raczej woleliby tworzyć, niż uczyć dzieci i wypełniać dzienniki i chodzić na rady pedagogiczne i rozwiązywać problemy wychowawcze.
Ale to mało istotny szczegół..

Jako artysta mogę spełniać się w wolne chwile.
Ta 11-dniowa wolna chwila na przykład przyniosła mi czas na MÓJ PIERWSZY OBRAZ.
Akrylowymi farbami.
Zainwestowałam w farby akrylowe..
Mój Boże, co za błąd.
Teraz już czaję się na olejne.

W ogóle jak ci wszyscy wspaniali artyści to robią, że ich obrazy wyglądają tak realistycznie?
To chyba poziom, jakiego nigdy nie dane mi będzie osiągnąć.
Mam za mało czasu na ćwiczenia, w końcu ktoś musi być nauczycielem |D
A teraz jeszcze te szkolenia...
Najbardziej nie mogę się doczekać takiego we Wrocławiu, nigdy tam nie byłam, pozwiedzam i w ogóle.. :'D

Nevermind.

~~
A jak tam święta minęły?
Oprócz tego, że szybko...

Powiem Wam, że w tym roku jakoś najmniej ze wszystkich lat jarałam się świętami.
Nie wiem, coś nie wczułam się w klimat. Ogólnie fajnie, lubię je, jedzenie jest super, wolne, spanie, prezenty, siedzenie z rodzinką, ale ...
Jakoś nie wiem.
Wewnętrzne "meh" |D

Jutro sylwester, potem zaczyna się Nowy Rok i ten czas jakoś ciągnie się niemiłosiernie. Czy tylko ja tak mam, że wszyscy naokoło biadolą, jak to CZAS LECI, a dla mnie stoi w miejscu? o.O
Szaleństwo jakieś.

~~
Szczerze to Wam powiem, że chciałabym, aby ten nowy rok, 2019, który zaraz nam nastanie, był ostatnim z Gerardowymi Komiksami.
To znaczy, no ja wiem że to się pewnie nie uda w tym tempie, w jakim mi idzie już od jakiegoś czasu.. Ale czuję, że powinnam to skończyć już :'D czas nadchodzi..
Zostały 62 obrazki do końca serii.

A może się uda..?
13 lat to chyba już dość długo, żeby zrobić 1000 komiksów xD

Potem już tylko rzyć, rzyć, rzyć i inne pierdoły.
No i te moje głupoty na youtube |D Właśnie, muszę w końcu skleić jakąś Mimblę na Sylwestra.

~~
Nie będę świrować z życzeniami z okazji Nowego Roku bo nigdy nie byłam w tym dobra. Ogólnie niewypowiedzianą trudność sprawiło mi przebrnięcie przez wigilię w szkole, bo musiałam łamać się opłatkiem ze wszystkimi dziećmi.... i rodzicami... o:
Stres życia.

Niemniej jednak, życzę Wam szczęścia.
Szeroko pojętego, takiego szczęścia, którego każdemu z Was z osobna jest właśnie potrzebne.
No, bo dla każdego szczęście ma inne oblicze.
Więc takiego Waszego wymarzonego oblicza szczęścia Wam życzę.
Jeśli macie ochotę, możecie się podzielić ze mną tym, co dla Was byłoby szczęściem. Chętnie się dowiem :'D <3

~~
A na koniec, parę tekstów z rzyci(a) wziętych!

++++++++++++++++++++++
Babcia: WRÓĆ SIE TU MARCIN, BO MNIE AŻ KRĘGOSŁUP BOLI I DUPA!!!
(Marcin się wraca)
Babcia: Zobacz jak ty te talerze poustawiałeś w suszarce!!! No jak można być TAKIM MAŃKUTEM?!
(Marcin poprawia)

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Babcia: Aż wstyd że taka baba jak ja taki film oglądała. Ale oglądałam do końca! A potem mi się śniło, że on mnie gonił z tym pejczem i tak się darłam, że aż się obudziłam! Skurwysyn mnie gonił! Jezusie, a bo on wiedział, że ja to obejrzałam i że go nakryłam na tym co on robił tej dziewczynie! I chciał mi mordę zamknąć! Przecież ktoś taki jak on to chory człowiek, tylko do zabicia się nadaje.
Karusia: Babcia.. A wiesz że są tego trzy części?
Babcia: MATKO ŚWIĘTA!!!!! a kiedy? Będę oglądała, a niech mnie goni.

(sami domyślcie się, o jaki film chodziło..... xD)
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Karusia: Elo, przyszłam wypić z wami herbatę.
Gerard: Ale tu nikt nie pije herbaty. Ewentu...
Karusia: Ja piję.
Gerard: ...alnie stare tetryki.

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Herbert: (w trakcie zabawy samochodami) A teraz czary mary kłuju w dupu! I już nie możesz jechać w samochodzie.

Cokolwiek to znaczyło xD

++++++++++++++++++++++

Szczęśliwego Nowego Roku!

I obyśmy także w 2019 pozostali razem :'D

11 komentarzy:

  1. Też chcę farby olejne :D i też nie chcę wracać do pracy po Nowym Roku, chce tworzyć D:
    We Wrocławiu polecam PandęRamen jeśli chodzi o jedzenie i jeśli lubisz takie azjatyckie smaki :D (miejsce radzę zarezerwować)
    Życzenia to zło, w pracy mnie wkurzało, jak każdy klient musiał pożyczyć wesołych świąt xd idź pan już do domu, a nie mi tutaj jęczysz. Czuję się wtedy niezręcznie D: Jeszcze jak jakieś stare panie chcą dawać buziaki w polik. Ja ich nawet nie znam |D
    Jeśli chodzi o Nowy Rok to mam nadzieję zdać prawo jazdy D: bo to równa się u mnie z dużym awansem w pracy :-:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam o tym miejscu we Wrocławiu! Miałam nadzieję, że moja Przyjaciółka mnie tam zabierze, jak już przyjadę ... xD
      Tak, życzenia to najgorszy obowiązek, jaki trzeba dopełnić. Po co to w ogóle mówić wszystko, nie wystarczy "wszystkiego dobrego" i nara? Bez tych całych egzaltacji? Jeju..

      POWODZENIA!!!!!!!!!

      Usuń
    2. To niedaleko rynku, więc myślę, że nie powinnaś mieć problemu :D Po świętach ma się pojawić nowość - ramen grzybowy <3 choć ja jestem wielką fanką rybnego, który jest niestety w czwartki i piątki :/
      Dokładnie! D:
      Dziękuję <3

      Usuń
    3. Ja bym raczej jakiegoś klasycznego spróbowała.. Nigdy nie jadłam czegoś takiego :'D

      Usuń
  2. Ja pierwszego dnia Świąt dostałam grypy żołądkowej. Po dwóch pierogach miałam potrójne zwracanie w nocy ;-;
    My artyści mamy trudno ze spełnianiem naszych artystycznych marzeń, ale w Nowym Roku sama chcę to zmienić i zamierzam wchodzić na konwenty jako wystawca! Sprzedając głównie plakaty i naklejki, a potem, nie wiadomo, może i nawet własny komiks? ;)
    I też nigdy nie byłam dobra w składaniu życzeń. Zawsze wolałam poczekać, aż ktoś mi złoży i odpowiedzieć "nawzajem" :V
    No, tak więc ponownie Ci zażyczę Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku 2019 :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. NAJGORZEJ!!! Tak mi przykro ;___; a jak się teraz czujesz?
      WOW, super! Brzmi ambitnie, będę trzymać za Ciebie kciuki :D

      No to ten... NAWZAJEM :'D <333

      Usuń
    2. Już wyzdrowiałam na szczęście, ale mimo wszystko, nie polecam posiadać grypę, szczególnie żołądkową, w święta ;-;
      I dzięki! :D

      Usuń
    3. Grypa jest najgorsza. A żołądkowa to już w ogóle D:

      Usuń
  3. Gratuluję zdrowia! Mnie złapało jakieś przeziębienie, ale przeleżałam dzień w łóżku i mi się polepszyło. Gdy poprzednio postanowiłam się sama kurować (bo "pewnie samo przejdzie"), to mi się pogorszyło i musiałam iść do lekarza tak czy siak. A teraz jak poszłam, to musiałam wyglądać jak hipochondryk, pewnie mi jakieś placebo przypisała z uprzejmości.
    (Tak serio jeszcze miałam chrypkę i dała mi syropy).

    Ja to powiem: NAUCZYCIEL NIE MA DOBRZE. Szczególnie, jeśli jest artystą. Nawet na lekcjach nie może porysować, tak jak uczniowie-no chyba, że jest plastykiem.

    Święta mi dobrze minęły, posiedziałam z rodzinką i w tym roku było dużo prezentów. My, dorośli, bawiliśmy się interaktywnym pieskiem, który był dla dziecka. Natomiast dziecko nie było zainteresowane pieskiem. A piesek był świetny.
    Ja natomiast dostałam m.in. grę planszową (strategię science-fiction). Otwarłam jeszcze przed wigilią, bo nie mogłam się doczekać. Gwiazdka zresztą też chciała, żebym już otworzyła. Pierwsze pół godziny siedzieliśmy nad planszą jak cwele, bo nie umieliśmy nawet zacząć. Wyobrażasz sobie to uczucie, kiedy nie ogarniasz zasad gry i czytasz w internecie opinie, że są takie proste?
    Ale jak ogarnęliśmy, to okazała się jednak bardzo fajna i rzeczywiście prosta.

    Fajne te Twoje głupoty na youtube. Odpowiadając na Twoje pytanie z poprzedniego żurka (zapomniałam odpisać, przepraszam)-subskrybuję z innego konta. Ale tym też mogę subskrybować, żebyś miała więcej widzów, o!
    To "mek!" w filmikach jest boskie! Kojarzy mi się z pierwszą żabą z tego filmiku: https://youtu.be/_9Pwyp7aVPI?t=10 Kaprysy w sumie też podobne.

    Co byłoby moim szczęściem... po prostu szczęście xD

    Tobie też życzę dużo szczęścia w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :'D i współczuję... Jak tak często chorowałam to aż było mi głupio chodzić do lekarza ciągle bo właśnie bałam się, że wezmą mnie za symulantkę D: to straszne, ale ja naprawdę nie byłam w stanie sama się doleczyć!

      HA! KOCHANA! Jak się to dobrze rozegra, to można rysować w szkole że ho-ho xD ja jestem "tą panią która wszystko narysuje" - co tylko dziecko chce, wybiera u mnie na telefonie, a ja mu rysuję. Uwielbiam to xD

      Oooo interaktywny piesek! Zawsze chciałam mieć takiego :O ale super, zazdro! Choć u nas też dużo prezentów <3 A co to za gra była, której zasady były zbyt proste do ogarnięcia od razu? :D

      Dziękuję <3 zakochałam się w tej żabie. Moja rodzinka też xD

      <333

      Usuń
    2. Straszne te choróbska :(

      To urocze-fajnie tak rysować dla innych, szczególnie dla dzieciaków! :D

      Nooo, super zabawka :D A gra nazywa się "Master od Orion". Wybiera się rasę kosmitów, dostaje się surowce i buduje się swoje kosmiczne imperium. Fajne :D

      Haha, mnie też urzekła, jest taka słodka! xD

      Usuń

Podobasię? Niepodobasię? A może po prostu chcesz dorzucić parę groszy od siebie? Pisz, chętnie odpowiem : D