tag:blogger.com,1999:blog-503895685517720132.post966505355910223540..comments2024-03-29T12:20:12.220+01:00Comments on Hedahe: Jest nam bardzo smutno..Hedahehttp://www.blogger.com/profile/17899303445693529738noreply@blogger.comBlogger7125tag:blogger.com,1999:blog-503895685517720132.post-76372615469516990732017-10-20T22:08:18.498+02:002017-10-20T22:08:18.498+02:00Smutłam mocno :CCCCCCCCC >A<Smutłam mocno :CCCCCCCCC >A<LoboTakerhttps://www.blogger.com/profile/10529849899809523045noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-503895685517720132.post-45706568177073600722017-10-11T19:09:39.534+02:002017-10-11T19:09:39.534+02:00Dziękuję Wam wszystkim, Kochani, za takie miłe i c...Dziękuję Wam wszystkim, Kochani, za takie miłe i ciepłe słowa. Naprawdę to z Marcinem doceniamy (on też bardzo przeżył odejście Jeża) <3 Jesteście najlepsi!Hedahehttps://www.blogger.com/profile/17899303445693529738noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-503895685517720132.post-63103468347453762042017-10-09T20:19:44.297+02:002017-10-09T20:19:44.297+02:00Bardzo mi przykro :( pamiętam jeszcze jak pisałaś ...Bardzo mi przykro :( pamiętam jeszcze jak pisałaś że dostałaś ją jako prezent :(Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-503895685517720132.post-8001654283801368872017-10-09T19:24:17.554+02:002017-10-09T19:24:17.554+02:00Przykro mi z powodu jeżyka. Była naprawdę pocieszn...Przykro mi z powodu jeżyka. Była naprawdę pocieszna :(Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/18340637391188111946noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-503895685517720132.post-91495873123525039622017-10-09T18:48:32.673+02:002017-10-09T18:48:32.673+02:00Pół roku temu musiałam uśpić jedną ze swoich dwóch...Pół roku temu musiałam uśpić jedną ze swoich dwóch kotek, która miała wypadek. U doktora się cieszyłam i pocieszałam ją, bo myślałam, że to nic poważnego, a wyszłam od niego z małym, ciepłym pudełeczkiem. Rozumiem co to jest stracić ukochanego zwierzaka i współczuję Wam pożegnania z przyjacielem :c Wierzę jednak, że wszystkie nasze pociechy siedzą gdzieś na górze i się nami opiekują, a my się z nimi spotkamy, każdy w swoim czasie :) Mika nie czuje już bólu, a w mojej kotce być może znalazła przyjaciela. Los niestety nie chce nikomu odpuścić, ale liczą się wspomnienia i to, że Mika była z Wami szczęśliwa. Z pewnością daliście jej więcej miłości niż mogła oczekiwać i jest Wam teraz wdzięczna za wszystko :)Toxic Playerhttps://www.blogger.com/profile/02561186085864555083noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-503895685517720132.post-2495883292465247292017-10-09T16:52:17.882+02:002017-10-09T16:52:17.882+02:00Współczuję straty i łączę się w bólu. Wiem co to z...Współczuję straty i łączę się w bólu. Wiem co to znaczy bo też w tym roku musiałam pożegnać się z moją ukochaną, 15-letnią kicią. Była już tak schorowana, że aż przykro było na to patrzeć... Pociesza mnie fakt, że ją już nic nie boli i biega spokojnie za tęczowym mostkiem. <br />Mika pewnie już jest tam razem z nią, a z Tobą będzie tak długo jak będziesz o niej pamiętać.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/00744712488401947608noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-503895685517720132.post-80449179246275919592017-10-09T09:43:44.648+02:002017-10-09T09:43:44.648+02:00Przykro mi, najtrudniej się pożegnać ze zwierzęcym...Przykro mi, najtrudniej się pożegnać ze zwierzęcym przyjacielem ;cvulpixpiszehttps://www.blogger.com/profile/03122155514131840749noreply@blogger.com