Postanowiłam podzielić się z Wami kolejną częścią serii o Żułfiu : D
Żałuję, że w pracy mogę zrobić tylko Żułfia w paintcie i potem zdjęcie ekranu telefonem.
Niestety.
Stąd ta jakość szalona |D
A tak serio kiedyś jeż pogryzł mi karton z kołowrotka (obejsrany na dodatek) D:
I szkoda, że nie widać na ostatnim, bo tak idealnie oddałam paskudność tych długich pazurów... eh!
Żułf marzyciel przesłodkie oczka ma.
OdpowiedzUsuńKażdy ma tak, kiedy marzy... *^*
UsuńMiałaś w domu jeża? *.*
OdpowiedzUsuńKto mnie, kurde nie czyta? XD Przecież ja MAM w domu jeża!
Usuń