14 marca 2017

Mój przyjaciel Tobi_1


Korzystając z pięknego przedwiośnia, wyprowadziliśmy naszego przyjaciela na spacer.
Postanowiliśmy pokazać mu miejsce, w którym przyszło mu teraz żyć.
Zaczęliśmy prawilnie, od długości geograficznej miasta.

Tobi nadal pięknie pachnie żelkiem.
Było mu zimno.
Chciał do domu, bo metalowy globus jakiś ojsrany.

7 komentarzy:

  1. Jak bardzo źle ze mną, że uważam za całkiem normalne wyprowadzanie żelka na spacer, a nawet sądzę, że to urocze? xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musi być z Tobą tak samo źle jak z nami.. xD a co gorzej, obawiamy się, że Tobi potrzebuje więcej ruchu..! XD

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. I nawet zakładka nowa powstała <3

      Usuń
    2. Trzeba to było do czegoś przyporządkować... xD

      Usuń
  3. Moim zdaniem Tobi potrzebuje czapki. W czapce byłby idealny. Żelkorekin w czapce, tego mi potrzeba w życiu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale wiosna już idzie.. chyba za późno, chociaż w sumie W MARCU JAK W GARNCU..! O:

      Usuń

Podobasię? Niepodobasię? A może po prostu chcesz dorzucić parę groszy od siebie? Pisz, chętnie odpowiem : D