Królestwo absurdu, czyli mieszanka Gerardowej psychozy, życiowych (rzyciowych?) sytuacji oraz wieeelu innych dziwactw - zarówno bardzo dużych jak i tych trochę mniejszych.
O tak, to też lubiłam! :D Tak się właśnie wzrokiem pożera :DAnerlam
Podobasię? Niepodobasię? A może po prostu chcesz dorzucić parę groszy od siebie? Pisz, chętnie odpowiem : D
O tak, to też lubiłam! :D Tak się właśnie wzrokiem pożera :D
OdpowiedzUsuńAnerlam