Królestwo absurdu, czyli mieszanka Gerardowej psychozy, życiowych (rzyciowych?) sytuacji oraz wieeelu innych dziwactw - zarówno bardzo dużych jak i tych trochę mniejszych.
W sumie to prawda tyle flaków, krwi i różowych bebechów, że prawie nie widać różnicy między wojną a szkołą chirurgi... a może powinnam zostać "chirurgiem".......................... najemnym... Ale zastanawia mnie tylko skąd zwisa to jelito na górze 8D
W sumie to prawda tyle flaków, krwi i różowych bebechów, że prawie nie widać różnicy między wojną a szkołą chirurgi... a może powinnam zostać "chirurgiem".......................... najemnym...
OdpowiedzUsuńAle zastanawia mnie tylko skąd zwisa to jelito na górze 8D
...cieszę się, że w końcu ktoś zwrócił uwagę na to jelito ,dziękuję xD
Usuń