Ta-da-da-damm!
Chyba nie łudziliście się, że Gerard cudownie ozdrowiał ze zdebilenia? XD
A tak serio, to komiks jest wynikiem wpatrywania się w szczoteczkę do zębów i zastanawiania się nad sensem istnienia.
Na szczęście nie doszłam do takich wniosków jak Gerard na ostatnim obrazku xD
W sumie to nie doszłam do żadnych D:
Komiks jak co weekend! : D
Mój aktualny >sens istnienia<