Królestwo absurdu, czyli mieszanka Gerardowej psychozy, życiowych (rzyciowych?) sytuacji oraz wieeelu innych dziwactw - zarówno bardzo dużych jak i tych trochę mniejszych.
Są takie dni, w których nawet Gerardowi nie chce się nic robić... To niesamowite i jednocześnie smutne. No ten... no... Ja też leżę. Wszyscy leżymy. Tak. To jest sens życia... ... Świetny komiks.
Można to odczytać dwojako... Albo Majki wykorzystał to, że wreszcie może porobić coś wspólnie z bratem i nie oberwać przy tym albo też tak się zasmucił brakiem życiowej energii Gerarda, że z niego także wszystkie siły uleciały. Zastanawiające...
Booooooże! Jakie to jest słodkie xD Wszystkie twoje komiksy są śmieszne (prawie wszystkie nadal rozpaczam nad dupą Franka :/ ) ale to jest po prostu urocze! Nie wiem czy dlatego, że ostatni tydzień spędziłam na jęczeniu w poduszkę i płakaniu, jak to zostałam sama, bracia o mnie zapomnieli i jak fajnie by było się wybrać gdzieś w rodzinnym gronie, pograć w bilard, piłkarzyki albo zrobić grilla. Czy dlatego, że to wszystko nie skończyło się mordem. Ale jako dumna posiadaczka starszych braci to muszę powiedzieć, że jak na ostatni kadr patrzę to tak mi słodko, że cukrzyca.
Ojej, to kochane co piszesz xD i ten.. przykro mi z powodu pozostawienia, ale widzisz, miałam podobny okres buntu. W końcu trzeba się pogodzić z istnieniem własnego życia braciszka ;^;
To chyba najbardziej nieprzewidywalne zakończenie :D
OdpowiedzUsuńTak O.O
UsuńSą takie dni, w których nawet Gerardowi nie chce się nic robić... To niesamowite i jednocześnie smutne.
OdpowiedzUsuńNo ten... no...
Ja też leżę.
Wszyscy leżymy.
Tak.
To jest sens życia...
...
Świetny komiks.
Dziękuję. Można się z nim utożsamiać |D
UsuńTo zakończenie... ono jest słodkie na swój sposób :D
OdpowiedzUsuńA MÓGŁ ZABIĆ!
XDDD POZYTYWY WSZĘDZIE
UsuńMożna to odczytać dwojako... Albo Majki wykorzystał to, że wreszcie może porobić coś wspólnie z bratem i nie oberwać przy tym albo też tak się zasmucił brakiem życiowej energii Gerarda, że z niego także wszystkie siły uleciały.
OdpowiedzUsuńZastanawiające...
Alex
Myślę, że można to odczytać nawet więcej niż dwojako. Ale te interpretacje zostawię już Wam, bo kocham je <3
UsuńBooooooże! Jakie to jest słodkie xD Wszystkie twoje komiksy są śmieszne (prawie wszystkie nadal rozpaczam nad dupą Franka :/ ) ale to jest po prostu urocze! Nie wiem czy dlatego, że ostatni tydzień spędziłam na jęczeniu w poduszkę i płakaniu, jak to zostałam sama, bracia o mnie zapomnieli i jak fajnie by było się wybrać gdzieś w rodzinnym gronie, pograć w bilard, piłkarzyki albo zrobić grilla. Czy dlatego, że to wszystko nie skończyło się mordem. Ale jako dumna posiadaczka starszych braci to muszę powiedzieć, że jak na ostatni kadr patrzę to tak mi słodko, że cukrzyca.
OdpowiedzUsuńOjej, to kochane co piszesz xD i ten.. przykro mi z powodu pozostawienia, ale widzisz, miałam podobny okres buntu. W końcu trzeba się pogodzić z istnieniem własnego życia braciszka ;^;
UsuńPo prostu leżysz. 'Tak.'
OdpowiedzUsuń...
...
...
To poleżmy razem.