Poczęstuję Was paroma fragmentami z moich pamiętniczków, jako że Święta, to takimi miłymi i radosnymi raczej :D
Tutaj u góry widzicie moją radość z powodu zatrudnienia. Info sprzed 3 lat, wowowow.
A wstawiam je tutaj przy okazji kolejnego info, które łączy się z tym.
Mianowicie nowy rok..
2018..
oprócz zmiany stanu cywilnego..
przyniesie mi prawdopodobnie....
ZATRUDNIENIE JAKO LOGOPEDA :D w mojej kochanej szkole.
JEEEE! Jeeee! WOOHOO!
Dacie wiarę?
Dis is imposibru.
To jest idealne odzwierciedlenie tego, jakie uczucia wzbudza we mnie Pola, odkąd się u nas pojawiła. A właściwie, teraz to mam na jej punkcie jeszcze większego hopla.
Valo nieustraszony.
No i na koniec wesoły akcent sprzed około 10 lat.
Pozdrawiam.
Ja naprawdę rysowałam je od linijki.
Kurde, zazdrość. Ty już w 2018 będziesz ustatkowana w ch*j, a ja nadal się męczę z licencjatem ;-;
OdpowiedzUsuńJestem w szoku, ale to naprawdę może tak być. Kto by pomyślał :'D
UsuńMęcz się, warto! Choć sama w to wtedy nie wierzyłam xD Licencjat domęczyć, magisterka to już z górki.
Dzięki wielkie za wsparcie, to bardzo motywuje do działania :D
Usuń