Cóż, niełatwo jest pisać żurnal ze świeżo pomalowanymi paznokciami.
W międzyczasie oglądać kolejny odcinek "Gossip Girl".
Kolorować nową stronę miesiąca w Bullet Journalu.
Planować klip dla pierwszego KLieNtA.
Trzymać oczy otwarte po źle przespanej nocy..
I jeszcze zażerać kolejnego zająca z czekolady Lindt (uzależnienie).
A to wszystko to i tak tylko czubek góry lodowej.
Serio, kwiecień to chyba mój najbardziej zalatany miesiąc świata.
Myślałam, że marzec taki był. W sumie do zakończenia roku szkolnego chyba tak będzie. Muszę pisać pracę dyplomową, rysować, nagrywać, a na dodatek jeszcze opracowywać zajęcia z dnia na dzień, zarówno dla moich trzecioklasistów, jak i na logopedyczne.
A, nie, sorry. Zapomniałam, że ja przecież nic nie robię.
Ja, nauczyciel. Nierób.
Kaska sama wpada.
Wybaczcie, mam jakiś marny humor dziś.
~~
Niech mi ktoś powie JAK ZMYĆ CZERWONY BARWNIK SPOŻYWCZY Z RĄK!!!
Byłam w weekend na wspaniałym szkoleniu we Wrocławiu, ale od soboty nie jestem w stanie domyć tego dziadostwa xD
Próbowałam już wody utlenionej, pasty do zębów i nawet zmywacza do paznokci.
Czysty dramat.
A poza tym dłonie już absolutnie wyschły mi na wiór.
RIP moje dłonie.
Pozdrawiam sympatycznego kelnera z wrocławskiego Cafe Bohema.
I wszystkie cudne zwierzątka z wrocławskiego zoo.
Lubię Wrocław.
~~
TĘSKNIĘ ZA WARSZAWĄ.
Bardzobardzobardzo!!!
~~
Poczebuję wincyj piniondzów.
~~
Jeśli są wśród nas tegoroczni maturzyści, to ja
TRZYMAM KCIUKI!!!
Powodzenia Wam życzę :D
Ciekawa jestem jakie będą tematy na maturach w tym roku.
Żałuję, że nie miałam u siebie "Potopu". Jestem fanką Kmicica forever <3
~~
Nie będę przynudzać, idę dalej robić miliard rzeczy i właściwie to już nie pamiętam jak się nazywam, a co dopiero mam pamiętać, co ja jeszcze w ogóle miałam pisać |D
Jeśli macie jakiś szalony pomysł na GERARDOWY KOMIKS, to piszcie w komentarzach swoje propozycje! To jest ten moment, kiedy chętnie przyjmę Wasze wizje i wytworzę z nich komiksy.
Kiedyś, lata temu to robiłam i wyszły wtedy ekstra rzeczy. To było jeszcze na DeviantART :'D
A tymczasem, na koniec - garść tekstów "Z rzyci(a) wziętych" z główną bohaterką: Babcią!
++++++++++
Babcia: (oglądając "Taniec z Gwiazdami") Ojej, oni jeszcze tańczą, a ja już się przespałam..
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Karusia: Siedziałam dzisiaj do 2 w nocy, bo przegrywałam te głupie zdjęcia na dysk. I na dodatek nie wszystkie się udało, około 1500 zdjęć się nie przegrało, nawet nie wiem które!
Mama: O kurde, i co teraz z tymi zdjęciami?
Karusia: No właśnie nie wiem...
Babcia: JAKIE WY MACIE KURWA PROBLEMY. Powiedz mi lepiej, czy teraz jest czas na kawę, czy mam się przebierać i wypieprzać?
Mama: Nie wypieprzaj, kawę pijemy.
Babcia: No i dobra, to jeszcze gary umyję.
Mama: No i chuj.
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Babcia: Cholera jasna, już myślałam, że wszystko umyłam, a tu te patelnie zostały jeszcze.
Mama: A ty już ręce wytarłaś! Może ktoś inny potem umyje..?
Babcia: A gdzie tam! Tych patelni to nikt nie umie myć tak jak ja. Zaraz by kto złapał druciaka i chędożył!
++++++++++
Miłego maja!
Na plamy z barwnika może pomoże kwasek cytrynowy? Tylko trzeba uważać, żeby plam nie porobić na skórze :P
OdpowiedzUsuńWrocław jest super. Ma fajną atmosferę :D Dziwni ludzie nic nie wciskali? XD w zamian za oczyszczenie duszy czy inne atrakcje? XD
No właśnie polecono mi kwasek cytrynowy, ale ja mam poranione skórki i trochę się boję tego bólu, który mnie czeka :'D Poza tym pomalowałam paznokcie lakierem. NIE ZEJDZIE? D:
UsuńNa szczęście uciekałam od takich xD
Ajj no to faktycznie, lepiej nie używać :c
UsuńChyba lakierowi nic by się nie stało, ewentualnie zmieniłby kolor, ale nie wiem, nie mam doświadczenia z lakierem i kwaskiem :'D
Ja mam jakiegoś pecha. Już wiem, że trzeba unikać ludzi z pewnej mniejszości etnicznej, bo mojej koleżance chcieli wcisnąć starą różę za 20 zł XD To i tak zawsze jak na kogoś czekam czy to pod Fredrą czy Pręgierzem to mi coś wcisną. Kiedyś "dostałam" kadzidełko, żeby oczyścić dom ze złej energii i mieć szczęście w miłości :'D
...i co, pomogło? XD
UsuńNie zapaliłam go, bo bałam się, że to jakaś podejrzana mieszanka :'D Mam takie coś, że boję się jak dostaję jakieś rzeczy od obcych :'D
UsuńJeśli o miłość chodzi to nie narzekam, a na energiach się nie znam XD Czasami lubię takie pierdoły czytać, jeśli chodzi o jakąś energię kamieni, czy właśnie okadzanie domu, ale nigdy nie praktykowałam, podchodzę z dystansem :'D
Babcia widać że ciągle w bardzo dobrej formie |D
OdpowiedzUsuńMam pomysł na komiks, taki trochę ad-kontekst do Nigelli:
Majki pewnego dnia budzi się czując przypływ geniuszu ściąga trochę Azjatów (a oni niejako są żółci) i robi z nich pyszny ser żółty do pizzy o nazwie Asjer. Gerard widząc to wpada we wściekłość i swą dupą wciąga cały majkowy towar, brata przyciąga na koniec i wystrzeliwuje go w ścianę xD
Co Ty na to? xD ~Paweł.
Hmm, z tymi Azjatami to jest niezły pomysł xD muszę coś pomyśleć!
UsuńO, co to będzie za klip?
OdpowiedzUsuńMoże trzeba trochę zetrzeć naskórka pumeksem. A jak nie, to pozostaje maskowanie zabarwień pudrem xD
Mnie też się podobał Wrocław!
Babcia pewnie reklamy przespała, więc dużo nie straciła.
Wstawię niebawem na youtube (-:
UsuńAła... pumeks D: ale o pudrze nie pomyślałam, może i zrobię mejkap palców XD
Nie, no akurat tańczyli właśnie, ale na tyle długo, że zdążyła się zdrzemnąć.
Rozumiem, że protestowałaś wraz z nauczycielami? :P
OdpowiedzUsuńJeśli dobrze pamiętam, to ja miałam Potop na maturze rozszerzonej. I tak wzięłam Don Kichota i Romea i Julii :P
No ja kiedyś miałam pomysł na komiks, ale powiedziałaś, że misiek już nie wróci :c
Nasza szkoła nie uczestniczyła w strajku, bo ZNP nas pominął :'D
UsuńPotop <3 a jaki temat mógł łączyć Don Kichota i Romeo i Julię? xD
RIP Stasiu </3
Co do matury, to było przedstawienie miłości w obu tytułach (w Don Kichocie był monolog o złamanej miłości).
Usuń