DUM DUM DUMMMMM!
Kto by się spodziewał, że słodki Franio... wcale nie taki słodki O:
OSZALAŁ?! XD
No to się porobiło..
Ach no i wstawiam wreszcie komiks, przepraszam za niebytność ale naprawdę mam teraz c-c-c-combo wszystkiego |D Na dodatek pojutrze czeka mnie Warszawa, w związku z czym szczęśliwa jestem ogromnie :D
GDZIE PÓJŚĆ NA DOBRĄ KAWĘ? I ZOBACZYĆ FAJNE RZECZY?
Jestem z wiochy, chcę się nałykać cywilizacji xD
genialne! Frank mnie oczarował!
OdpowiedzUsuńSerio? Bałam się raczej, że dostanę same hejty za taką nagłą zmianę wizerunku Franiusia xD
UsuńZjadło mi komentarz ;_;
OdpowiedzUsuńTo one more time - jeśli lubisz herbatę to w kawiarni Mito można dostać półlitrowy kubek herbaty - możesz tam dojechać tramwajem 15 z centrum do placu Zbawiciela (tego z tęczą) i 2 minuty piechotką. Caaaałyyy wystrój to książki :3
Dalej to Muzeum Sztuki Współczesnej Zachęta oraz Muzeum Narodowe (fajna wystawa o Masonerii). Jeszcze bym Ci poleciła Łazienki Królewskie i Wilanów, ale pogoda niezbyt fajna. Aczkolwiek w Wilanowie jest park Świateł do 15 marca i ponoć to jest bardzo fajne ^^
Możesz też się śmiać ze studentów PW (takiej mnie) xD
Niestety, gdyby tylko mój wyjazd nie był jednodniowym spontanem, to chętnie zapuściłabym się w dalsze rejony Warszawy..
UsuńI zrobię to na pewno, ale dopiero gdy zaplanuję wyjazd na dłużej - na tydzień na przykład. Tylko najpierw muszę mieć kupę kasy na to ;___;
Wbij się do któregoś z politechnickich akademików mówiąc, że tam mieszkasz. Na pewno ktoś Cię przechowa za butelkę wódki (ewentualnie kilka).
UsuńGerard się boi... To coś dziwnego. Powinien Frania wciągnąć dupom i po sprawie :D
OdpowiedzUsuń[w-cieniu-pozogi.blogspot.com]
No nie wiem.. on chyba jest w szoku |D
UsuńNa początku myśle- oj, biedny Franio :c Gerard powinien zabrać go ze sobą!
OdpowiedzUsuńA tu "Cicha woda brzegi rwie". Przynajmniej wiemy po kim Frank to ma :3 Gerard czuj się winny! Bój się teraz *-*
Frank uczył się od najlepszych xD
UsuńFrank yandere ;-; jakbym widziała siebie |D
OdpowiedzUsuńco? |D
UsuńFranio uczył się od najlepszych xD
OdpowiedzUsuńPo prostu mu odbiło xD
UsuńJa tak paczam na Frania to se myśle: CZY KOGOŚ TA SŁODZIZNA MOGŁABY SKRZYWDZIĆ?
OdpowiedzUsuńPozory myląąą =3=
UsuńGerard jest hetero?! Ja myślałam, że bis ! Jak mogłaś Karino!? Jak mogłaś!? Biedny Franio :'( Niech Gerard będzie bis! Błeeeeeeeeee błeeeeeee :'( A ogólnie to komiks zaje**ty jak wszystkie inne. No i ja wiem, ty zawsze mówiłaś że nie lubisz Yaoi ale żeby zrobić coś takiego? Ale w moich oczach Gerard i Fran zawsze będą bis.
OdpowiedzUsuń..a co to znaczy, że miał być " bis " ? |D
UsuńHm.... Może chodziło o Bi?
UsuńChyba tak, ale... cóż |D
UsuńWarszawa ssie... Mieszkam i pracuję tu od lipca, ale dalej uważam, że Warszawa jest mocno przereklamowana.... i przeludniona (zwłaszcza Azjatami). A biedrony to dosłownie na każdym skrzyżowaniu wciśnięte. Prawdziwej atrakcji dostarcza obserwowanie hipsteriady i gimbusów koczujących o każdej porze roku oraz doby pod wejściem do złotych tarasów. A i jeszcze te zgraje cudaków pod starbucks'ami... Radzę zabierać ze sobą aparat i tworzyć galerię osobliwości. Poważnie.
OdpowiedzUsuńZ poważaniem Christy :)
:<
UsuńByłam tam dwa razy w życiu... i za każdym razem jestem w Warszawie zakochana..
Może dlatego, że zwiedziłam dosyć niewiele, no ale tak czy siak..
Skoro Warszawa według Ciebie ssie, to ciekawe co powiedziałabyś na Szczecin xD
Pewnie bym mniej pomstowała niż na Stolicę :) Wynika to z tego, że z zasady neguję miejsca i rzeczy, które chwali większość ludzi... Sorki, taki ze mnie przekorny typ ;P
UsuńChristy
Mogę Ci na bank odradzić niektóre miejsca niż polecić xD Ale dobra.
OdpowiedzUsuńFranio zachowaniem takim podobny do Gerra i LOL, Gerr po raz pierwszy nie na żarty się przeraził... No i któż by się spodziewał, że geje są aż tak niebezpieczne? |D
No domyślam się, że takie są xD ale na szczęście na takie nie trafiłam :D
UsuńTo już nie tylko niebezpieczny gej, ale chyba PSYCHOFAN XD
Miej szczęście, bo kiedyś odwiedzałam siostrę, gdy mieszkała jeszcze na Pradze nieopodal centrum handlowego ;v;
UsuńGejowaty psychofan, trzeba to podkreślić - zastanawiam się, co musi przeżywać w takich momentach Conchita Wurst o.O
XD zachowanie Franka coraz bardziej przypomina mi niektóre postacie z horrorów o psychopatach (np. Anie Wilkes z Misery xD)
OdpowiedzUsuńKocham Twoje komiksy, chcę wiedzieć w co dalej przerodzi się obsesja franka C:
Na zawsze Twój, anonimowy Marcin xD
Wiem, wiem.. xD już niedługo zapewne wątek się rozwinie :D
UsuńCzy tylko ja widzę w tym szansę dla Majkiego? Mógłby odwalić robotę za Gerarda i powiedzieć wszystko Frankowi, przyjąć wszystko na siebie (i tak już nieraz obrywał, a nieokreślona liczba kocich żyć robi swoje), a Gerard może by mu odpuścił - za dzieciaka wpakował go w jedno g*wno, teraz wyciąga go z drugiego... Nie. Majki by na to nie wpadł. Jest głupi. Hm. To wymaga głębszego zastanowienia...
OdpowiedzUsuńNawet gdyby jakimś cudem wpadł... Gerard nie wybacza xD
UsuńSpóźnione, ale spacer po uliczkach starego miasta, krakowskim przedmieściem i nowym światem zawsze poprawiają mi humor c: no i ewentualnie po chmielnej. Poważnie, te ulice są piękne :o i to o każdej porze roku i dnia praktycznie :D
OdpowiedzUsuń