Królestwo absurdu, czyli mieszanka Gerardowej psychozy, życiowych (rzyciowych?) sytuacji oraz wieeelu innych dziwactw - zarówno bardzo dużych jak i tych trochę mniejszych.
Szczęśliwego Nowego Roku raz jeszcze! I tak pomyślałam, że jak będziesz powoli kończyć ową serię, to czy nie powinnaś zrobić jakiejś dłuższej historyjki na koniec tego wszystkiego. Co ty na to?
Może on po prostu gnębi go z konieczności, no bo skoro Majki już JEST to coś z nim robić trzeba... ale tak naprawdę szczęście pojawi się dopiero, gdy Majki zniknie xD choć znając Gerarda to pewnie zaraz zapomni że wystawił brata za próg i wpuści go z powrotem.
Szczęśliwego Nowego Roku raz jeszcze!
OdpowiedzUsuńI tak pomyślałam, że jak będziesz powoli kończyć ową serię, to czy nie powinnaś zrobić jakiejś dłuższej historyjki na koniec tego wszystkiego. Co ty na to?
Dziękuję! Może to i dobry pomysł.. Tylko muszę coś wymyślić :'D
Usuń"...pozbądź się wszystkiego, co Cię unieszczęśliwia" Serio. Czego Majki się spodziewał? No debil!
OdpowiedzUsuńSkończony!
UsuńAle jak to? Myślałam, że pastwienie się nad Majkim uszczęśliwia Gerarda. Mam nadzieję, że Gerard to jeszcze zrozumie i naprawi swój błąd.
OdpowiedzUsuńMoże on po prostu gnębi go z konieczności, no bo skoro Majki już JEST to coś z nim robić trzeba... ale tak naprawdę szczęście pojawi się dopiero, gdy Majki zniknie xD choć znając Gerarda to pewnie zaraz zapomni że wystawił brata za próg i wpuści go z powrotem.
UsuńMajki cieszyłby się, że pozwolono mu zabrać ze sobą cokolwiek. Przecież mógł zostać wyrzucony za drzwi całkiem nagi xD
OdpowiedzUsuńDokładnie! Niewdzięcznik D:
Usuń